Data utworzenia:
Amerykańskie media po ataku na irańskie ośrodki nuklearne zarządzonym przez Donalda Trumpa, typują obiekty, które mogą stać się teraz w odwecie celem irańskiej armii. "New York Post" podkreśla, że Stany Zjednoczone posiadają kilka baz i aktywów wojskowych na Bliskim Wschodzie, w które Iran mógłby uderzyć.
Wśród nich wymieniane są głównie bazy wojskowe rozlokowane w tej części świata. Mowa jest o bazie lotniczej Al Udeid, znajduje się w Katarze i będącej największą amerykańską bazą wojskową na Bliskim Wschodzie. Iran mógłby również uderzyć w kwaterę główną Piątej Floty Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Bahrajnie. To o tyle istotny cel, że ma kluczowe znaczenie w Zatoce Perskiej. Takich potencjalnych celów ataków jest jednak dużo więcej.
Te cele Iran może zaatakować w odwecie po uderzeniu USA
Wymieniana jest również baza lotnicza Al Asad. To amerykańska baza w Iraku, którą Iran zaatakował w 2020 r. po zabiciu przywódcy Sił Quds Qasema Soleimaniego. "New York Post" podkreśla, że instalacja mieści tysiące amerykańskich żołnierzy i jest miejscem największego rozmieszczenia wojsk USA w kraju.
Irańskie Fordo zmiecione z planszy. Te zdjęcia mówią więcej niż tysiąc słów
Inne potencjalne cele to: baza lotnicza Harir w irackim mieście Erbil, która wcześniej była już celem ataków dronów irańskiej grupy proxy. Na liście znajdują się również: baza wojskowa w południowej Syrii, w pobliżu granic z Irakiem i Jordanią, baza lotnicza Ali al-Salem (w Kuwejcie, około 20 mil od granicy z Irakiem, w której stacjonują członkowie 386 Skrzydła Ekspedycyjnego Sił Powietrznych) oraz baza lotnicza Al Dhafra, która znajduje się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i jest siedzibą 380 Skrzydła Ekspedycyjnego Sił Powietrznych, które obsługuje myśliwce F-22 Raptor oraz kilka rodzajów samolotów obserwacyjnych i dronów.
Lista celów, które może zaatakować, jest długa. To także ambasady
Zobacz także
W regionie znajduje się kilka innych kluczowych baz i aktywów, ale Iran może również uderzyć w ambasady USA w pobliskich krajach, takich jak Irak, Zjednoczone Emiraty Arabskie, a nawet Izrael. "New York Post" podkreśla, że choć Iran sam w sobie nie jest aktywem Stanów Zjednoczonych, może on również próbować zamknąć cieśninę Ormuz, która jest potencjalnie krytycznym punktem, przez który przepływa około 25 proc. światowej konsumpcji ropy naftowej i około jedna trzecia światowego skroplonego gazu ziemnego.
Zobacz też:
Głos z Iranu po ataku Amerykanów: każdy obywatel USA jest teraz legalnym celem
Odwet Iranu. Wystrzelili serię rakiet balistycznych. Są ranni w Izraelu
/2
- / X
Po amerykańskim ataku na cele w Iranie.
/2
- / X
Zaatakowane zostały trzy ośrodki nuklearne.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Tematy: USA Iran
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Zapisz się
Masz ciekawy temat? Napiszdonaslist!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!
Napisz list do redakcji
